Maria Słojewska

technologia malarstwa

WYBÓR TECHNIKI

– tempera
– olej
– wosk
– grunty na płótno / deskę

JAK POWSTAJE OBRAZ OLEJNY?

1. Wybór płótna / deski
2. Naciąganie płótna na krosno
3. Przeklejanie płótna
4. Imprimitura
5. Spoiwa
6. Malowanie
7. Werniksowanie
8. Paleta pigmentów
9. Podstawowe zasady malarza profesjonalisty

1. WYBÓR PŁÓTNA

Płótna są różnej grubości, gęstości, bardziej sztywne i bardziej miękkie.
Wybieram płótno lniane, miękkie, o równym, gęstym splocie. Gęstość splotu sprawdzamy pod światło.
Płótna cieńsze, gładkie, czasem nawet szlifowane, o równym splocie, świetnie nadają się do niedużych obrazów, detalicznych portretów, miniatur, a także obrazów ciemnych, monochromatycznych, do tych, gdzie cienko nakładamy farbę, a splot płótna prześwituje przez warstwę farb (tzw. malaturę).
Przykładem właściwego doboru cienkiego, szlifowanego płótna może być nocny pejzaż.
Do malowania większych obrazów polecam płótno grube, gęste, miękkie, o równym splocie.
Osobiście nie lubię wystających węzełków, grudek, grubszych nitek, które przed przeklejeniem płótna przeciągam na drugą stronę.

Uwaga!!!!!: PŁÓTNO PRZED KUPNEM MARUDNIE, WYBREDZAJĄC, OGLĄDAMY !!!!!

1a. DESKA

Stosuję ją, jeśli chcę idealnie gładkiej powierzchni. Deska jest też konieczna przy stosowaniu niektórych gruntów i technik, jak:
– grunt stiukowy
– enkaustyka

Na Akademii Sztuk Pięknych stosujemy płyty wiórowe i płyty MDF. Są one odporne na zginanie. Do ćwiczeń i niewielkich formatów, a także na palety, nadaje się też płyta pilśniowa.

2. KROSNO DREWNIANE. (Tylko i wyłącznie z klinami!!!!)

Drewno ma być suche, bez sęków!
Przy większych formatach konieczne są dodatkowe poprzeczki. Im większe krosno – tym grubsze. W przeciwnym razie krosno po naciągnięciu płótna będzie się wyginać.
W sklepach dla plastyków krosna są różnej jakości.
Można kupić całe, w komplecie, lub pojedyńcze listwy.
Przed kupnem WYBREDNIE OGLĄDAMY.
Krosno składamy, mierzymy kąty proste. Polecam stosowanie ścisków, które trzymają kąty.
Płótno naciągamy mocno, RÓWNO!, trzymając się jednej linii. Dobrą metodą jest wbijanie zszywek na przeciwległych listwach na krzyż, stopniowo, po 2 zszywki jednocześnie na każdym boku.

3. PRZEKLEJANIE PŁÓTNA

Przygotowanie kleju:
5 dkg żelatyny na 1 litr wody.
Żelatynę wsypujemy do wody.
Po godzinie, dwóch, kiedy żelatyna spęcznieje, podgrzewamy ją w kąpieli wodnej (czyli garnek z żelatyną wstawiamy do większego garnka z wodą i podgrzewamy, ciągle mieszając) do MOMENTU ROZPUSZCZENIA ŻELATYNY – NIE PRZEGRZEWAMY! Żelatyna nie może się zagotować!
Odstawiamy do ostygnięcia.
Powstaje galareta (dla przyspieszenia powstania galaretki, można wstawić garnek do lodówki).

Przeklejanie płótna.
Rozgniatamy żelatynę w dłoni, nakładamy na płótno, po czym zbieramy płaskim narzędziem – blichówką (osobiście używam do tego opakowania po kasecie magnetronowej).
Dokładnie przeklejamy każdy fragment płótna. Delikatnie wciskamy żelatynę w pory płótna. Siła nacisku ręki nie może być zbyt mocna, bo klej przejdzie na drugą stronę. Nadmiar zdejmujemy blichówką.

3a. PRZEKLEJANIE DESKI

Deskę przeklejamy ciepłą wodą klejową, ze wszystkich stron, używając szerokiego, płaskiego pędzla.
Po wsiąknięciu wody klejowej w deskę, nadmiar, który spływa, wycieramy szmatką.

GRUNTOWANIE DESKI
Każdy, kto poważnie myśli o malarstwie, powinien robić grunt samodzielnie!!!
Akrylowe grunty – tzw. gesa – do tradycyjnych technik się nie nadają!
Grunt pod farby musi mieć odpowiednią chłonność. Do jednych technik powinien być bardziej chudy, do innych – bardziej tłusty.

Grunt kredowy półtłusty:
1 część kredy
1 część bieli cynkowej (w proszku)
1 część wody klejowej 5%
Od 0,5 do 1. części oleju lnianego

4. IMPRYMITURA

Jest to cienka warstwa farby ze spoiwem olejno-żywicznym lub pigmentu z wodą klejową.
Pełni dwie funkcje:
– izoluje zbyt chłonny grunt
– zmienia kolor gruntu, na którym malujemy obraz

Imprimitura olejno-żywiczna
– Farba laserunkowa
– spoiwo: 5 cz. Oleju / 2 cz. Damary

Imprimitura klejowa:
-pigment laserunkowy
-4% woda klejowa

PODSTAWOWE ZASADY MALARZA PROFESJONALISTY

– Malujemy w kolejności: tłuste na chudym. Nigdy odwrotnie!!!!

CO TO JEST FARBA?

Pigment plus spoiwo
Pigment + olej = farba olejna
Pigment + jajko = tempera jajowa
Pigment + kazeina = tempera kazeinowa
Pigment + wosk = enkaustyka

ROZCIENCZALNIKI

olej terpentynowy
benzyna oczyszczona – white spilit

A więc spoiwem w farbie olejnej jest: olej

Gdy dodajemy do spoiwa damary, nieco odtłuszczamy farbę, co świetnie nadaje się na imprimiturę i podmalówki.
White spilit i olejek terpentynowy, które można mieszać z olejem, także odtłuszczają spoiwo.

UŻYWAMY OLEJKU TERPENTYNOWEGO A NIE TERPENTYNY BALSAMICZNEJ!!!

CZĘSTE BŁĘDY

Dodawanie zbyt dużej ilości rozcienczalników (nie ń tylko n)
Dodawanie zbyt dużej ilości spoiwa

Malarze często używająa zbyt dużych ilości olejku terpentynowego, bo przyśpiesza to schnięcie farb i daje efekt matowy. Osobiście nauczyłam się osiągać efekt matu bez olejku terpentynowego.
Częstym błedem jest używanie za dużej ilości spoiw, tak, że farba ścieka po obrazie. Gdy obraz stoi na sztaludze, farba po nim nie ścieka!
Poza tym spoiw i rozcienczalników używamy wedle swoich upodobań:
– można używać samego oleju
– można go odłuścić damarą
– można dodać rozcieńczalnika.

W renesansie, kiedy to wynaleziono malarstwo olejne, na początku używano tylko oleju. W 17. wieku Rembrandt dodawał damary, gumy arabskiej, jajka bardzo dużo. Dzięki damarze barwy nie matowieją i po wyschnięciu nie zmieniają barw. Sprawdza się to też w ciemnych, monochromatycznych obrazach. Z kolei Boznańska malowała na przeklejonych, często nie gruntowanych deskach lub tekturach, co dawało efekt matu, często też efekt większej świetlistości.
Jeśli ktoś jednak chce uzyskać efekt matu, to maluje na chudym gruncie, stosuje mniej spoiwa, odchudza spoiwo damarą lub dodaje rozcieńczalnika, a nawet można odsączyć farbę olejną z oleju. W tym celu wyciska się farbę na tekturę. Olej wchłania się do tektury.
Na początek proponuję przygotować 2 płótna i zrobić je dwoma technikami: jeden obraz tłusto, drugi chudo. Wtedy można się przekonać, która technika nam bardziej odpowiada. Po za tym można zaobserwować, jaki wpływ na farbę ma spoiwo i rozcieńczalniki. Gdy używamy oleju, kolory są bardziej przytłumione, gdy odsączamy farbę – kolory zyskuja na świetlistości, jednak farba traci na przyczepności.

MALARSTWO WARSTWOWE

Zaczynamy malować chudo. Stopniowo kolejne warstwy mogą być bardziej tłuste. Nakładamy je na wyschniętą poprzednią warstwę.
Tak się robi podmalówki pod laserunki np.: Ver Meer
Możemy oczywiście malować alla prima i mokre w mokre, tak jak Van Gogh i nie czekać, aż kolejna warstwa wyschnie.
Możemy nakładac farby cienko, lub grubo.
Wybor jest indywidualny i każdy poprawny technologicznie

WŁAŚCIWOŚCI PIGMENTÓW

Malując, poznajemy stopniowo właściwości pigmentów. Niektóre są laserunkowe (zawieraja więcej spoiwa), inne bardziej kryjące.
Podział pigmentów

MALUJĄC NA ŹLE PRZYRZĄDZONYM GRUNCIE i KIEPSKIMI FARBAMI, NIGDY NIE POZNAMY MOŻLIWOŚCI SWEGO WARSZTATU !!!

Polecam farby:
Firmy talens. Najlepsze są rembrandty, nieco tańsze vagoghi;
Zawierają drobno zmielony pigment. Świetnie nadają się do laserunków, malarstwa warstwowego;
winso newton – mniej laserunkowe; świetne do impastów;
old holland – mniej laserunkowe. Mocno nasączone pigmentem Świetne do impastów, grubiej mielony pigment. Chudsze od rembrandtów;
rosyjskie – najtańsze; bogate w pigmenty w barwach ziemi;

Drogo by kosztowało zgromadzenie pełnej palety barw. Ale nie jest to konieczne. Większość wybitnych dzieł powstała przy uzyciu trzech, czterech do pięciu pigmentów (kolorów), np. portret w konwencji Rembrandta można namalować, używając farb firmy talens rembrandty:
– biel tytanowa
– ochra żółta, jasna
– ochra żółta
– ochra czerwona
– siena palona
– umbra
– sepia
– brąz transparentny
Na pocieszenie jest tu to, że farby z palety żelazowej są najtańsze.

Malarstwo olejne daje możliwość długiej pracy nad obrazem. Obraz można zostawić do wyschnięcia a potem malować dalej. Tycjan, Caravaggio, Rembrandt, Velasquez, Ver Meer malowali obrazy warstwowo, przez wiele miesięcy, czasem lat. Van Gogh często zaczynał i kończył obraz w ciągu jednego dnia. Malował alla prima, mokre w mokre. Nie czekał aż farba wyschnie. Van Gough wręcz rysował pędzlem. Jego obrazy przypominaja kolorowe drzeworyty.
Przy malowaniu warstwowym, malując podmalówkę, musimy myśleć o tym, jaki efekt uzyskamy po nałożeniu kolejnej warstwy.
Np. Rembrandt, Velazquez, Caravaggio budowali obraz zaczynając od cieni, rzucając światło od najciemniejszych warstw, do najjaśniejszych. Gdy przyjrzymy się z bliska oryginałom, możemy zobaczyć kolejno nakładane warstwy. Widać wtedy, że najjaśniejsze partie obrazu nakładane są na końcu.

Jest kilka metod malowania obrazu olejnego:
– można malowac na jasnym gruncie lub położyć imprimiturę
– można zabarwić grunt w masie
– można malowac warstwowo lub alla prima, mokre w mokre

Można też mieszać techniki malowania.
Można malować uzyskując efekt matowy lub z połyskiem
– malowac cienko lub grubo
– chudo lub tłusto
Można malować pędzlem miękkim bądź twardym, okrągłym lub płaskim. Nakładać farbę szpachlą, palcem.
Wycierać farbę ścierką, drapać w farbie patykiem.

Impresjoniści najczęściej malowali mokre w mokre, czasem warstwowo. Obraz powstawał szybko – impresja. Ver Meer zaczynał obraz na szarej, chudej podmalówce. Najpierw kładł cienie. Stopniowo obraz się rozjaśniał. Szara podmalówka rozświetla ciepłe kolory i odwrotnie – ciepła podmalówka rozświetla zimne kolory.
Dobrym ćwiczeniem jest namalowanie tego samego obrazu, np. martwej natury, na jasnym gruncie i gruncie z imprimiturą. Po namalowaniu kilku takich obrazów na różnych podkładach: ciemnych, jasnych, zimnych lub ciepłych – zobaczymy jak kolory zmieniaja się, zależnie od podmalówki. Można też wykonac kilka fragmentów kopii obrazów, które nas zachwycają, np. twarze z portretów Rembrandta lub martwą naturę Chardina. Ja uczyłam się malarstwa na martwych naturach, które sama ustawiałam. Podglądałam w albumach, jak robili to inni malarze. Jednak prawdziwe olśnienie przeżyłam, kiedy zobaczyłam oryginały mistrzów. Wtedy dopiero dostrzegłam znaczenie kolejności malowania, całą tę technikę, o której tutaj piszę.

CHUDO CZY TŁUSTO? OTO JEST PYTANIE.

Warsztat Olgi Boznańskiej

Boznańska maluje na chudym, chłonnym podkładzie. Często są to płyty pilśniowe i tektury, których nawet nie przekleja ani nie gruntuje, co nie jest dobre technologicznie. Dlatego po latach pilśń, nieodporna na wilgoć, wygina się i zniekształca, a farba z małą ilością spoiwa po latach kruszy się i odpada. Podczas malowania olej z farby wchłania się w podłoże (pilśń / tekturę).
Dlaczego tak robiła? Z pośpiechu. Brała, co było pod ręką. Malowała tak wiele szkiców, badała temat. Trochę tak jak pisarz, który się rozpisuje, a potem zapisane kartki wyrzuca.

Farba na chudym podkładzie inaczej się zachowuje. Pozbawiona oleju staje się bardziej świetlista. Zauważmy, że kolory w obrazie z dużą ilością oleju są bardziej przytłumione, po latach żółkną (holenderskie martwe natury z 17. wieku).
Ten sam efekt można uzyskać, stosując się jednak do zasad technologii. Wystarczy zaizolować pilśń / deskę / płótno wodą klejową lub jeszcze lepiej – zrobić chudy, kredowy grunt (z małą ilością oleju na płótno, lub bez oleju na płytę / deskę).
Aby zmienić kolor białego gruntu, można go zabarwić w masie lub połozyć na wyschniety grunt zabarwioną imprimiturę.
Wszystkie te zabiegi wymagają czasu. Dlatego dobrze jest przygotować takie płótna/ deski/ płyty wcześniej, w wiekrzej ilości. Ja raz na pół roku robie około 15 takich płócien. Poświęcam na to 2-3 dni. Ponieważ trudno jest z góry przewidzieć, jakie formaty będą potrzebne, często maluję obraz na nieco większym blejtramie i po skończeniu przenoszę go na właściwe krosno.

JAK JESZCZE MOŻNA UZYSKAĆ EFEKT MATU?

Warsztat Olgi Boznańskiej

Boznańska maluje na chudym, chłonnym podkładzie. Często są to płyty pilśniowe i tektury, których nawet nie przeTechnika wosku zmydlonego. Spoiwem jest wosk, który miesza się z odsączoną farbą olejną (farbę wyciska się na tekturę, olej przenika do papieru i tę odsączona farbę, po kilku minutach, przenosi się szpachelką na paletę i miesza ze spoiwem – woskiem zmydlonym. W tej technice lepiej sprawdzają się farby winsor newton. Rembranty są zbyt mocno nasączone olejem. Jednak najlepsze z farb, jakie znam, są tu OLD HOLLAND – mocno nasączone grubszym pigmentem.
Ta technika daje też mozliwość kładzenia grubych faktur, które po wyschnięciu nie pekają, a kolory zachowują świetlistość.


Co jeśli przystępujemy do obrazu po dłuższej przerwie?
Obraz należy odtłuścić! Najskuteczniejsza jest cebula. Można też użyć ziemniaka i śliny. Tniemy cebulę / ziemniak na plastry i smarujemy powierzchnię obrazu (malaturę). Potem wycieramy resztki soku ścierką. Dla poprawy przyczepności można obraz posmarować cienka warstwą żółci wołowej (sprzedawana w sklepach dla plastyków) – poprawia przyczepność.kleja ani nie gruntuje, co nie jest dobre technologicznie. Dlatego po latach pilśń, nieodporna na wilgoć, wygina się i zniekształca, a farba z małą ilością spoiwa po latach kruszy się i odpada. Podczas malowania olej z farby wchłania się w podłoże (pilśń / tekturę).
Dlaczego tak robiła? Z pośpiechu. Brała, co było pod ręką. Malowała tak wiele szkiców, badała temat. Trochę tak jak pisarz, który się rozpisuje, a potem zapisane kartki wyrzuca.

Farba na chudym podkładzie inaczej się zachowuje. Pozbawiona oleju staje się bardziej świetlista. Zauważmy, że kolory w obrazie z dużą ilością oleju są bardziej przytłumione, po latach żółkną (holenderskie martwe natury z 17. wieku).
Ten sam efekt można uzyskać, stosując się jednak do zasad technologii. Wystarczy zaizolować pilśń / deskę / płótno wodą klejową lub jeszcze lepiej – zrobić chudy, kredowy grunt (z małą ilością oleju na płótno, lub bez oleju na płytę / deskę).
Aby zmienić kolor białego gruntu, można go zabarwić w masie lub połozyć na wyschniety grunt zabarwioną imprimiturę.
Wszystkie te zabiegi wymagają czasu. Dlatego dobrze jest przygotować takie płótna/ deski/ płyty wcześniej, w wiekrzej ilości. Ja raz na pół roku robie około 15 takich płócien. Poświęcam na to 2-3 dni. Ponieważ trudno jest z góry przewidzieć, jakie formaty będą potrzebne, często maluję obraz na nieco większym blejtramie i po skończeniu przenoszę go na właściwe krosno.

PRZEKLEJANIE PŁÓTNA

Do przeklejania używamy najlepiej żelatyny spożywczej (lub klej skórny)
– przygotowanie żelatyny: 4 dkg żelatyny zalewamy litrem wody – to jest żelatyna 4%
– po kilku godzinach żelatynę rozpuszczamy w kąpieli wodnej (garnek z żelatyną 4 dkg na litr wody umieszczamy w większym garnku z wodą). Nie dopuszczamy do wrzenia – góra 60 stopni – wystarczy, że się rozpuści. Woda klejowa jest gotowa do przyrządzenia gruntu.
– dla otrzymania galarety do przeklejenia płótna odstawiamy wodę klejową do ostygnięcia. Po kilku godzinach zrobi się galareta, którą przeklejamy płótno.

GRUNTOWANIE PŁÓTNA

– 1 część żelatyny 4% rozpuszczonej w wodzie
– 1 część bieli cynkowej w proszku
– 1 część kredy pławionej ½- 1 części oleju lnianego lub pokostu

– w ceramicznej/glinianej (ciężkiej) misce mieszamy biel cynkowa z kredą
– stopniowo dolewamy ciepłą wodę klejową tak aby otrzymać gęsta masę. Mieszamy kilka minut, aż uzyskamy jednolita masę.
– ciągle mieszając dodajemy po kilka kropli oleju lub pokostu lnianego (jeśli masa jest zimna wstawiamy ją do kąpieli wodnej – CIĄGLE MIESZJĄC)
– Po zemulgowaniu oleju dodajemy resztkę ciepłej wody klejowej
– Grunt podgrzewamy w kąpieli wodnej i rozcieńczamy wodą do gęstości chudej śmietanki

Płótno pokrywamy ciepła warstwą gruntu szczotką (nie pędzlem). Dokładnie wcieramy grunt w pory płótna. Drugą warstwę kładziemy najwcześniej po 4 godzinach, najpóźniej po 10h.

GRUNT KLEJOWY CHUDY

Grunt na deski, płyty, kartony. Pod techniki wodne należy grunt garbować 4% formaliną (bardzo cienko) co czyni grunt odpornym na wodę. Garbujemy gorącym tamponem na drugi dzień.
– 1 część żelatyny 4-6%
– 1 część bieli cynkowej
– 1 część kredy

GRUNT KREDOWY

Stosujemy na podobrazia twarde, które oklejamy merlą / gazą dla większej przyczepności. Grunt stosujemy pod złocenia, rzeźbienia.

[c.d.n.]